Olimpiada Samorządowa
badminton
baseball
gimnastyka sportowa
gry karciane
hokej na lodzie
hokej na trawie
inne
jeździectwo
kolarstwo
koszykówka
lekkoatletyka
modelarstwo
narciarstwo alpejskie
narciarstwo klasyczne
piłka nożna
piłka ręczna
pływanie
siatkówka
skiboby
snowboard
sporty motorowe
sporty walki
strzelectwo
szachy
tenis stołowy
tenis ziemny
łucznictwo
łyżwiarstwo figurowe
04-12-2024
JKH WYWIÓZŁ TRZY PUNKTY Z NOWEGO TARGU
Trzeba przyznać, że takiego ''stężenia'' sensacji dawno już nie było w jednej kolejce. Jedną z nich zapewne jest iście... ''hokejowy'' wynik z Nowego Targu, gdzie nasz zespół wygrał po ''radosnym meczu'' 7:4, tracąc jednakże aż cztery gole. Nie ma co jednak narzekać na trzy punkty w sytuacji, gdy pozwoliły one zbliżyć się do rywali z Katowic i Tychów, a także powiększyć przewagę nad Comarch Cracovią. Wszyscy bowiem konkurenci z czołówki tabeli stracili co najmniej ''oczko'' z niżej notowanymi rywalami.
Już pierwsza tercja pokazała, że gospodarze nie mają zamiaru ''położyć się'' na tafli, prosząc o najniższy wymiar kary. Po wysokich porażkach z GKS-ami z Tychów i Katowic ambitni rywale zagrali o niebo lepiej i wysoko zawiesili poprzeczkę podopiecznym Róberta Kalábera. Faktem jest, że w bramce rywali kapitalnie spisywał się młodziutki 19-letni Kacper Zając, ale nie ''rozgrzesza'' to ekipy Jastrzębia-Zdroju z niefrasobliwości tak w defensywie, jak i ofensywie. Istotnie - Maciej Miarka nie miał najlepszego dnia (i szczęścia), ale stracone cztery gole z outsiderem chluby nie przynoszą całej drużynie. Podhale po raz ostatni strzeliło tyle bramek w jednym meczu niemal dwa miesiące temu przeciw Comarch Cracovii. Wówczas jednak dysponowało jeszcze kilkoma nieco bardziej doświadczonymi graczami, w tym Tomaszem Szczerbą, który zresztą w 25. minucie wpisał się na listę strzelców.
Wynik otworzył w 8. minucie Samuel Petráš, zaś w 14. podwyższył go Jakub Ślusarczyk i wszystko wydawało się ''iść według planu''. Niestety, chwilę potem Karol Moś pokonał Miarkę dość kuriozalnym ''koziołkującym'' strzałem.
Na początku drugiej partii po trafieniach Hannu Kuru i wspomnianego Szczerby podwyższyliśmy prowadzenie do stanu 4:1, ale w 30. minucie nie popisał się niestety Maciej Miarka i tym samym ''dzieło'' Adriana Słowakiewicza obciążyło jego konto. Niebawem po karze dla Marcina Kolusza (i małym zamieszaniu z tym związanym) ładną akcję z podaniem na wolne pole wykończył Aleksi Mäkelä. Do drugiej przerwy trafili jeszcze Roman Rác i Marat Saroka, zas sprawą czego licznik goli w 40. minucie tego ''radosnego widowiska'' zatrzymał się na dziewięciu. Dodajmy, że wspomniany Saroka jeszcze niedawno strzelał gole... naszym rezerwom w I Lidze / MHL.
W trzeciej tercji JKH GKS Jastrzębie zwarł szyki, ale ostatecznie nie zdołał ''naprawić'' wyniku, głównie za sprawą rozgrzanego już na dobre Kacpra Zająca, któremu kibice gospodarzy mogli z czystym sumieniem zgotować owację na stojąco. Ostatecznie obie ekipy dały sobie ''po ciosie'' trafieniami Martina Kasperlíka i Jakuba Worwy, efektem czego skończyło się na rzadko spotykanym w obecnych czasach rezultacie 4:7 (1:2, 2:4, 1:1).
W kolejnym spotkaniu, na które zapraszamy, podopieczni Róberta Kalábera zmierzą się na Jastorze z Zagłębiem Sosnowiec - pojedynek odbędzie się w niecodziennym, czwartkowym terminie. Będzie to zarazem ostatni domowy mecz przed przerwą na reprezentację Polski.
Bramki:
0:1 (07.11) - Samuel Petráš - Martin Kasperlík, Roman Rác
0:2 (13.18) - Jakub Ślusarczyk - Michał Zając, Aleksi Mäkelä
1:2 (14.02) - Karol Moś - Marcin Horzelski, Marat Saroka
1:3 (24.39) - Hannu Kuru - Teemu Pulkkinen, Taneli Ronkainen
1:4 (27.17) - Tomasz Szczerba - Teemu Pulkkinen, Hannu Kuru
2:4 (29.34) - Adrian Słowakiewicz - Jakub Malasiński
2:5 (30.28) - Aleksi Mäkelä - Teemu Pulkkinen, Hannu Kuru (5/4)
2:6 (36.02) - Roman Rác - Martin Kasperlík, Emil Bagin
3:6 (36.27) - Marat Saroka - Karol Moś, Marcin Horzelski
3:7 (52.03) - Martin Kasperlík - Roman Rác, Emil Bagin (5/4)
4:7 (54.25) - Jakub Worwa - Marcin Kolusz, Damian Tomasik (5/4)
Skład JKH GKS Jastrzębie: Vilho Heikkinen - Taneli Ronkainen, Aleksi Mäkelä, Szymon Kiełbicki (2), Hannu Kuru, Teemu Pulkkinen - Jakub Žůrek, Emil Bagin, Martin Kasperlík, Roman Rác, Samuel Petráš - Vratislav Kunst, Patryk Hanzel, Maciej Urbanowicz, Łukasz Nalewajka (2), Radosław Nalewajka - Kamil Górny, Jakub Onak, Michał Zając (2), Jakub Ślusarczyk (2), Tomasz Szczerba
Skład Podhala Nowy Targ: Kacper Zając - Damian Tomasik, Robert Mrugała, Jakub Worwa (2), Marcin Kolusz (2), Filip Wielkiewicz (2) - Iwan Sitnik, Marcin Horzelski (2), Uładzimir Chyrkin, Karol Moś, Marat Saroka - Bartosz Schmidt, Krystian Wikar, Daniel Bryniarski, Jakub Malasiński, Adrian Słowakiewicz oraz Piotr Bury, Daniel Nykaza, Mykyta Siergiejenko