20-11-2023

LWÓW POKONANY W WIELUNIU

W meczu VII kolejki PLusLigi pokonał w Wieluniuł Barkom Każany Lwów - 3:0 (25:18, 25:15, 25:19).
 
Pierwszy punkt we wczorajszym spotkaniu zdobył Tomasz Fornal. W pierwszych akcjach meczu to właśnie nasz przyjmujący najczęściej punktował. Zepsuty serwis przez Easyla Tupczija oznaczał wynik 6:3. Później goście mieli kłopot ze skończeniem swojej pierwszej akcji, co przełożyło się na korzystniejszy rezultat dla rywali (6:5). Blok Moustaphy M’Baye na Luciano Palonsky’m uspokoił nieco sytuację, a kiedy Ryan Sclater pewnie zwieńczył swój atak, trener ukraińskiej drużyny wziął pierwszy czas (9:5). Po pauzie Fornal dołożył udany blok (10:5). Potem znów rządził i dzielił Fornal, pomimo tego że wcześniej wydawało się, że w jednej z akcji doznał urazu (13:8). Na szczęście obyło się na strachu. As Sclatera był równoznaczny z rezultatem 17:11 i drugą przerwą na żądanie Ugisa Krastinsa. Na dystansie seta na placu gry na podwójnej zmianie pojawili się Jean Patry i Edvīns Skrūders. I Francuz od razu popisał się blokiem (19:12). Później na zagrywce zadaniowo pojawił się Mateusz Jóźwik i popisał się asem serwisowym (22:14). Premierową odsłonę zakończył blokiem Norbert Huber.
 
 
W drugą część spotkania lepiej weszli gospodarze, głównie za sprawą swojego atakującego (2:3). Błędy własne ukraińskiej drużyny dały gościom prowadzenie 4:3. Piękna kontra Rafała Szymury, skuteczny blok M’Baye i następna kontra duetu Jakub Popiwczak - Fornal złożyły się na wynik 7:4. Zaraz potem Sclater dorzucił asa serwisowego (8:4). Wynik 9:4 oznaczał pierwszą przerwę na żądanie szkoleniowca Barkomu w tym secie. Po pauzie Kanadyjczyk dołożył kolejny punkt serwisem (10:4). Kiedy na tablicy wyświetlił się wynik 14:6, trener Krastins wziął drugą przerwę na żądanie w tym secie. Świetnie w ofensywie prezentował się Sclater (16:8). Na wynik 18:10 złożyła się kapitalna akcja "ratunkowa" w defensywie, której zwieńczeniem był blok duetu Sclater-M’Baye. Kolejny as, a chwilę potem punktowa zagrywka autorstwa Sclatera zapewniła naszej drużynie rezultat 22:11. Drugiego seta zakończyła autowa zagrywka naszych rywali.
 
 
Początek trzeciej partii to głównie błędy serwisowe gospodarzy i świetny blok M’Baye (5:3). Wygrana kontra przez Barkom Każany wyrównała wynik seta po 6. Ich zapędy zaraz ostudził atakiem Fornal, a za moment Sclater (8:6). Szymura chyba pozazdrościł kolegom i niebawem efektownie zakończył kontratak. Błąd w ataku Tupczija oznaczał rezultat 10:6 i przerwę na żądanie trenera ekipy z Lwowa. Po tej przerwie Huber "zgasił" blokiem Palonsky’ego, a chwilę później Fornal zrobił to samo Tupczijowi (12:6). Niebawem Huber raz jeszcze zastopował blokiem przeciwnika. Tym razem trafiło na Moussę Gueye (14:8). Nasz zespół do końca seta utrzymał koncentrację i bez większych kłopotów zakończył mecz w Wieluniu siódmą wygraną w sezonie.
 
Dzięki tej wygranej Jastrzębski Węgiel pozostał liderem PlusLigi, z kompletem 21 punktów na koncie.
 
MVP meczu wybrany został rozgrywający Jastrzębskiego Węgla Benjamin Toniutti.
 

 
 
 
Skład Jastrzębskiego Węgla: Moustapha M'Baye (8), Benjamin Toniutti (1), Tomasz Fornal (15), Norbert Huber (7), Ryan Sclater (10), Rafał Szymura (7), Jakub Popiwczak (libero) - Jean Patry (3), Edvīns Skrūders (1), Mateusz Jóźwik
 
Skład Barkom Każany Lwów: Deniss Petrovs, Luciono Palonsky (7), Władysław Szczurow (6), Wasyl Tupczi (11), Ilia Kowalow (5), Moussé Gueye (2), Dmytro Kanajew (libero) - Oleh Szewczenko (1), Bohdan Mazenko (1), Oleksij Holoven, Witalij Kuczer, Kristers Dardzans (3)
 
 

Autor:

SRiWR 'OLZA' (Foto: Edward Kutyła)

Żródło:

www.jastrzebskiwegiel.pl